Ale muze tez zapodajmy
heh kilka lat temu podczas niedzielnego spaceru spotkałem dwie panienki, które wracały z Woodstocku. Pytały się "którędy na Warszawę", ale najlepsze było to że było już tydzień po Woodstocku. pan zielony Ale to może kiedyś wam opowiem z pikantnymi szczegółami taki dziwny

A pomysł dywersanta mi się podoba. Możemy się przelecieć maszynkami na Woodstock pan zielonypan zielonypan zielony


A tu coś z klimacie bardzo szczęśliwy



  PRZEJDŹ NA FORUM