LIKWIDACJA MAŁYCH BIBLIOTEK
na proœbę żony
tak Kamil, masz racje, ale jak wszystkim wiadomo,ze nie we wszystkim da sie byc dobrym, czasem da sie sprobowac narysowac cos 1500 razy i nam sie wydaje ze jest ok, wszyscy nas w tym utwierdzaja, rysujemy dalej a to kompletnie mija sie z celem bo Pan Bog nie dal nam do tego smykalki. A nasi znajomi ogladajac nasze prace klepia nas po plecach mowiac super a w duchu mysla "rany, niech da sobie z tym spokoj, bo sie osmiesza" nie lepiej by bylo wziasc kumpla i powiedz "stary to nie dla ciebie"? ponad wszystko cenie sobie szczerosc. Pamietajmy sa ludzie ktorzy chca cos robic, a nie moga i sa ludzie ktorzy mogli byc cos zrobic, ale nie chca...


  PRZEJD NA FORUM