Opowiadania motocyklistów... wspomnienia, przeżycia, niezapomniane chwile itd. |
Małe sprostowanie co do mojej osoby - nigdy nie jeżdżę po alkoholu tak jak napisałeś Ale fakt, taka przygoda to się już nam chyba nie przytrafi Wiesz co to ja ci proponuje napisać o komarze i między innymi o tym jak ty wampir oraz paco i ja jechaliśmy w trzech na twoim sprzęcie to była jazda. Przy okazji to porównując nas do "Dzikich wieprzów" jest chyba najbardziej trafione |