MOTO Z JAJEMWielkamocny pościg za ZAJĄCZKIEM |
orson | 04.04.2010 18:14:25 |
Grupa: Użytkownik Posty: 200 #512628 Od: 2009-11-9 | Myślę, że wyjazd się udał. Niestety z małymi usterkami, ale nie to było najważniejsze... W każdym bądź razie fotki z kicajem SĄ!!! _________________ Bo jazda na ETZ-cie jest najlepszą jazdą na świecie... ;D |
hdkonrad | 04.04.2010 19:30:27 |
Grupa: Użytkownik Posty: 144 #512691 Od: 2010-3-13 | Wyjazd SSSUUUPPPEEERRR Orson choć z małym problemem- brak prącia w lampie Jako jedyny nie wyglądał jak "debil" gdy za Bieżdziadowem skończył się asfalt ps. Ja prowadziłem Za nim nawróciliśmy swoje betoniarki i szlifierki Orson zdążył się zdrzemnąć KICAJ DORWANY _________________ ZŁOTY MEDALISTA KADRY POLSKI W SEKSIE PLENEROWYM |
Jaca | 05.04.2010 14:18:00 |
Grupa: Użytkownik Lokalizacja: Witaszyce Posty: 136 #513118 Od: 2009-12-18 Ilość edycji wpisu: 1 | Także uważam że wyjazd się udał. Czekam z ciekawością na zdjęcia Zając nie miał szans uciec przed nami Dorwaliśmy go _________________ Kawasaki VN750A Vulcan |
hdkonrad | 05.04.2010 15:28:39 |
Grupa: Użytkownik Posty: 144 #513191 Od: 2010-3-13 Ilość edycji wpisu: 1 | Przekaz z polowania na zajączka wielkancnego ps. Oczywiście nie legalnie i po sezonie łowieckim Pierwszy upolowany kicaj zastrzelony przez Orsona wydechem swojej ETZ-y do tego 185 kg napinki nie licząc Orsona Przy okazji udeptaliśmy trochę parking w Śmiełowie i na BP Miąskowo Ostatnie foty z kicajem przed jego wylądowniem na patelni. Przepis na zająca po staropolsku Przygotowanie: Pokroić cebulę z plastry i zagotować w 1/2 litra wody, dodać pieprz, jałowiec ziele angielskie i lść laurowy. Wystudzić i dolać 250 ml octu, dokładnie wymieszać. Bejca gotowa. Przygotować karmel: zrumienić na brąz w rondlu i zalać 125 ml wrzącej wody i wystudzić. Karmel gotowy. Umieścić zająca i zalać bejcą w emaliowanym lub kamiennym naczyniu (wariant surwiwal: CO? Surwiwalowcu kamieni obrabiać nie umiesz? Jeśli nie to w menażce.) na 2-5 dni w chłodnym miejscu np. lodówce (wariant surwiwal: chłodnej jamie czy czymś takim). Po upływie w/w okresu w/w tuszkę wyjmujemy i płuczemy, następnie solimy i nacieramy tłuszczem. Pozostały tłuszcz rozgrzewamy w brytfannie (wariant surwiwal: menażki czy czegoś tam) do około 250 stopni i rzucamy do niej zajączka/króliczka, oblewamy tegoż zająca/króliczka tłuszczem i podlewamy wodą po czym wstawiamy naczynie z nim do piekarnika na 250 stopni (wariant surwiwal: do ognicha). Wyparowywany sos uzupełniać wodą, po 2 godzinach gdy zając/królik będzie miękki wyjąć tegoż zająca i pokroić na kawałki i ułożyć na gorącym półmisku (wariant surwiwal: w menażce). Sos pozostały z pieczenia wymieszać z mąką, zagotować dodać śmietanę i karmel, gotować przez 5 minut ewentualnie lekko posolić. Oblać zająca sosem. Danie gotowe. Podawać z całymi ziemniakami lub makaronem (wstążki najlepiej Barilla lub Agnesi) i żurawiną lub chrzanem lub sałatką z czerwonej kapusty i KONIECZNIE z buraczkami (wariant surwiwal: tylko buraczki są obowiązkowe). Sejf-Udin Al-Bolandi Ibn Al-Krolati Przepis został umieszczony jedynie w celach informacyjno/poglądowych, nie ma na celu promowania kłusownictwa ani innych form łamania prawa RP źródło - pychotka.pl _________________ ZŁOTY MEDALISTA KADRY POLSKI W SEKSIE PLENEROWYM |
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |